Matematyka w przedszkolu? Tak – i to przez zabawę!

Kiedy myślimy o przedszkolu, na myśl przychodzą uśmiechy dzieci, radość odkrywania, zabawa i beztroska. Często jednak nie kojarzymy tych chwil z… matematyką. A przecież to właśnie w przedszkolu dzieci najlepiej uczą się pojęć matematycznych – poprzez zabawę, ruch i działanie. To naturalne środowisko sprzyja zdobywaniu wiedzy w sposób dostosowany do wieku i możliwości dziecka. Nauka matematyki nie musi być nudna i trudna – może być inspirującą przygodą!

W naszym przedszkolu podejmujemy świadome działania, by matematyka była nie tylko skuteczna, ale przede wszystkim radosna. Realizujemy autorski program edukacyjny „Matematyka w zabawie”, który został stworzony przez zespół nauczycielek. Program został opracowany zgodnie z podstawą programową i dostosowany do dzieci w wieku 3–6 lat. Jego głównym celem jest wspomaganie rozwoju umysłowego dzieci w zakresie kształtowania pojęć matematycznych oraz przygotowanie do dalszej edukacji szkolnej.

Program zakłada naukę przez zabawę, a treści w nim zawarte obejmują takie obszary jak: orientacja przestrzenna, rytmy, liczenie, klasyfikacja, mierzenie, rozumowanie przyczynowo-skutkowe, kodowanie oraz tworzenie gier. Dzieci uczą się poprzez doświadczanie, manipulację, eksperymenty i ruch. Zajęcia prowadzone są zarówno w salach, jak i na świeżym powietrzu. Dzięki temu dzieci poznają świat matematyki w naturalnych warunkach i angażują wszystkie zmysły.

W naszym przedszkolu realizujemy również działania w duchu ogólnopolskiego projektu „#20minutdlaMATEMATYKI”, który promuje nowoczesne podejście do edukacji matematycznej najmłodszych. Projekt ten pokazuje, że wystarczy zaledwie 20 minut dziennie, by wprowadzać dzieci w świat matematycznych zagadek, rytmów i logicznego myślenia. Co więcej – to nie tylko zadanie nauczycieli, ale także rodziców, którzy mogą wspierać rozwój dzieci również w domu.

W codziennym domowym otoczeniu można z łatwością wspierać rozwój matematyczny dziecka, wykorzystując proste czynności i sytuacje, które nie wymagają wcześniejszego przygotowywania materiałów. Wystarczy odrobina uważności, by zauważyć, jak wiele okazji do nauki daje zwykły dzień.

Już podczas wspólnego nakrywania do stołu możemy wprowadzać elementy liczenia – prosząc dziecko, by przyniosło odpowiednią liczbę talerzy, łyżek czy kubków. Dziecko z radością policzy, ilu domowników będzie przy posiłku, ile szklanek trzeba ustawić i czy wszystko się zgadza. Takie codzienne czynności nie tylko uczą przeliczania, ale rozwijają także odpowiedzialność i poczucie sprawczości.

Równie inspirującą zabawą może być wspólna gra w sklep. Wystarczy kilka produktów z lodówki czy szafki – jabłka, marchewki, opakowania kaszy – by dziecko mogło wcielić się w rolę sprzedawcy. Rodzic może odgrywać rolę klienta, prosząc np. o „trzy jabłka” albo „dwa opakowania ryżu”. W tej zabawie dziecko nie tylko liczy, ale też klasyfikuje produkty, porównuje ich ilość, a nawet może ustalać ceny i wydawać „resztę” w postaci guzików czy zakrętek.

Spacer po mieszkaniu także może stać się matematyczną przygodą. Mierzenie odległości za pomocą kroków – od stołu do drzwi, od łóżka do okna – uczy dziecko szacowania długości i porównywania. Pytania w stylu: „Ile kroków musisz zrobić, by dojść do lodówki?” albo „Czy z łazienki do kuchni jest dalej niż z twojego pokoju?” pobudzają do logicznego myślenia i rozwijają orientację przestrzenną.

Wspólne zabawy z orientacją przestrzenną mogą też wyglądać tak: rodzic ustawia dwa przedmioty, np. kubek i książkę, a następnie pyta: „Co stoi obok kubka?” lub „Co znajduje się za książką?”. Dziecko uczy się wtedy opisywać położenie przedmiotów względem siebie, rozwijając przy tym słownictwo i zdolność logicznego kojarzenia.

Świetną propozycją na zabawę jest też rytmiczne klaskanie i tupanie. Rodzic wyklaskuje prosty rytm, np. „klask-klask-tup”, a dziecko ma za zadanie go powtórzyć. Dziecko uczy się liczyć w rytmie, zapamiętuje sekwencje i rozwija pamięć słuchową.

Kolejną prostą aktywnością, którą można wykonać przy okazji zabawy, jest układanie rytmów z domowych przedmiotów. Na przykład: łyżka – widelec – łyżka – widelec. Dziecko może kontynuować sekwencję i tworzyć własne, dostrzegając regularność i ucząc się porządkowania. Takie rytmiczne zabawy są świetnym wprowadzeniem do pojęcia kolejności, powtarzalności i systematyki – cech nieodłącznie związanych z matematyką.

W domu możemy też pobawić się w rozróżnianie wielkości. Rodzic i dziecko porównują przedmioty z kuchni lub pokoju, zastanawiając się, który jest większy, dłuższy, szerszy. Można zapytać: „Czy twój but jest większy od mojego?”, „Która książka jest grubsza?”, „Czy twoja stopa jest dłuższa niż ten klocek?”. Dziecko uczy się pojęć porównywania, klasyfikowania i szacowania.

Dlaczego warto uczyć dzieci matematyki właśnie w ten sposób? Bo matematyka to nie tylko liczby – to przede wszystkim sposób myślenia. Poprzez zabawę uczymy dzieci koncentracji, wytrwałości, logicznego rozumowania i rozwiązywania problemów. Co najważniejsze – rozwijamy pozytywne nastawienie do nauki, które będzie im towarzyszyć w dalszej edukacji. Wystarczy kilka minut dziennie, by zaszczepić w dziecku ciekawość, która zostanie z nim na całe życie.
Matematyka w przedszkolu, a może też w domu? Zdecydowanie tak – i to przez zabawę!

Marzena Ołowska

Literatura:
1. E. Gruszczyk – Kolczyńska, E. Zielińska, Dziecięca matematyka dwadzieścia lat później. Książka dla rodziców i nauczycieli starszych przedszkolaków, CEBP, Kraków 2015
2. E. Gruszczyk-Kolczyńska [red.], Wspomaganie rozwoju i wychowywanie małych dzieci. Podręcznik dla rodziców, opiekunów w żłobkach i nauczycieli w przedszkolach, CEBP, Kraków 2019
3. Z. Jastrzębska-Krajewska, Ruch + muzyka = matematyka. Jak utrwalać w praktyce wybrane kompetencje matematyczne u dzieci przy zabawach muzyczno-ruchowych. Praktyczny poradnik dla rodziców i nauczycieli, muz. M. Konarski, wyd. CEBP, Kraków 2022

🔊 Przekształcanie Tekstu na Mowę – Wygodne i Dostępne Odsłuchiwanie Treści

Scroll to Top